Mieszkam w północno-wschodniej Polsce, na północnym skraju
średnio dużego miasta.
Jeszcze niedawno z dwóch północno-wschodnich okien widziałam
sielskie widoczki: łąki i pola uprawne, a na horyzoncie las...
średnio dużego miasta.
Jeszcze niedawno z dwóch północno-wschodnich okien widziałam
sielskie widoczki: łąki i pola uprawne, a na horyzoncie las...
Radośnie uprawiałam więc liczne rośliny parapetowe i ogródek balkonowy.
Ale nic nie trwa wiecznie, zatem któregoś dnia i to się zmieniło...
Coraz chętniej wsiadam do samochodu i odjeżdżam z miasta S.
do innego świata...
do innego świata...
Najpierw szybkie 10 kilometrów drogą krajową...
Potem niebezpieczny zjazd w lewo...
A dalej już nie-spiesz-nie, drogą gminną, ale jak z bajki :-)
jadę do mojego ogrodu...
A dalej już nie-spiesz-nie, drogą gminną, ale jak z bajki :-)
jadę do mojego ogrodu...
Zjeżdżając z krajowej Ósemki, obserwuję na samochodowym czujniku stopniowy spadek temperatury, zazwyczaj o 2 stopnie.
Ale oszałamiające widoki, ostre zakręty i ciągła huśtawka zjazdów i podjazdów odwracają uwagę od tego szczegółu.
Przypomnę sobie o nim dopiero u bram ogrodu...
Wiatr od jeziora nie raz ugasił już mój zapał do ogródkowania ;-)
Przypomnę sobie o nim dopiero u bram ogrodu...
Wiatr od jeziora nie raz ugasił już mój zapał do ogródkowania ;-)
5 kilometrów bajki zazwyczaj mija szybko... Czasem przedłużam te chwile,
wysiadając z samochodu zaparkowanego w zatoczkach na wąskiej drodze...
Na pamiątkę zachwytów zostają zdjęcia...
Jest pięknie... magicznie... dziko i naturalnie... Niezależnie od pory roku...
Zapraszam
Siberia
Witaj Siberio, korzystam z zaproszenia, bo rzeczywiście magicznie pięknie i naturalnie dziko :)
OdpowiedzUsuńIwonko, do dzieła, będziemy czytać i podziwiać!
OdpowiedzUsuńMiłe widoki! Uwielbiam te tereny, tak zielonno, tak miło i nie płasko, jak u mnie :-) Powodzenia! Będę czytać z chęcią!
OdpowiedzUsuńWitam 3 drogie Koleżanki na podium ;-)
OdpowiedzUsuńMiło Was poczytać ;-)
Siberko, witam gorąco! Ta serpentyna jest ujmująca... Pisz, moja droga, pisz! :)
OdpowiedzUsuńCo za piękna okolica..! Chciałabym mieć takie otoczenie ogrodu.
OdpowiedzUsuńSiberio, będę czytać o Twoim świecie.
Melduję się i ja i podziwiam okolicę, bo ogród już troszkę poznałam :)
OdpowiedzUsuńTeż tak robię :) A dobre drogi same widą mnie do ogrodowego raju :)
OdpowiedzUsuń